Uczestnicy dzisiejszego protestu, w trosce o wysoką jakość kształcenia i wychowania oraz prestiż zawodu nauczyciela, zwracają się o wycofanie projektowanych zmian w pragmatyce zawodowej nauczycieli i przystąpienie do rzeczywistego dialogu z reprezentantami środowiska oświatowego.
Zdecydowany sprzeciw budzi nie tylko radykalizm propozycji przedstawionych przez ministra edukacji i nauki Przemysława Czarnka, ale również brak jakichkolwiek rozwiązań zmierzających do poprawy warunków pracy nauczycieli.
Projektowane rozwiązania są skrajnie niekorzystne. Odbieramy je jako kolejną „reformę” dewastującą system oświaty i pragmatykę nauczycielską oraz uderzenie w prestiż zawodu nauczyciela.
Deklarowana przez ministra Przemysława Czarnka „podwyżka” płac kosztem zwiększenia pensum, wprowadzenia nowych „godzin karcianych” i odebrania niektórych dodatków, a także zmniejszenie odpisu na fundusz socjalny, oznacza, że nauczyciele sami sfinansują przyszły wzrost wynagrodzeń.
Realizacja zamierzeń Ministra Edukacji i Nauki prowadzi do utrzymania uzależnienia wynagrodzenia nauczycieli od woli parlamentarzystów oraz masowych zwolnień i możliwości drastycznego ograniczania wymiaru zatrudnienia, a tym samym destabilizacji trwałości stosunku pracy nauczyciela. Dlatego zdecydowanie odrzucamy przedstawione nam propozycje, traktując je jako wyraz całkowitego lekceważenia zawodu nauczyciela przez rządzących.
Proponowane od 1 września 2022 r. zmiany w zasadach wynagradzania nauczycieli powielają obecne rozwiązania, które są oparte o wysokość kwoty bazowej, ustalanej przez parlamentarzystów.
Żądamy powiązania systemu wynagradzania nauczycieli z przeciętnym wynagrodzeniem w gospodarce narodowej, publikowanym przez Główny Urząd Statystyczny. Dlatego obecnie zbierane są podpisy pod Obywatelską Inicjatywą Ustawodawczą, której celem jest dokonanie systemowych zmian w ustawie Karta Nauczyciela, pozwalających w rzeczywisty i znaczący sposób zwiększyć wynagrodzenie nauczycieli i uniezależnić je od arbitralnych decyzji rządzących.
Ponadto, domagamy się wzrostu wynagrodzeń nauczycieli od 1 stycznia 2022 r., a tym samym zwiększenia wysokości subwencji oświatowej przekazywanej jednostkom samorządu terytorialnego.
Nieuwzględnienie naszego żądania dotyczącego wzrostu wynagrodzeń nauczycieli od 1 stycznia 2022 r. oznaczać będzie dalszą pauperyzację środowiska i spadek realnego wynagrodzenia nauczycieli w stosunku do innych grup zawodowych.
Mamy dość arogancji i braku szacunku dla zawodu nauczyciela ze strony decydentów oświatowych oraz niezrozumienia potrzeb 600-tysięcznej grupy zawodowej nauczycieli.
Tak nie buduje się prestiżu zawodu nauczyciela!
W imieniu Uczestników i Uczestniczek protestu
Prezes ZNP Sławomir Broniarz /-/