Pierwsze spotkanie kierownictwa ZNP z ministrem edukacji Przemysławem Czarnkiem odbyło się 9 listopada br. Wzięli w nim udział Sławomir Broniarz, prezes ZNP oraz wiceprezesi ZG ZNP Krzysztof Baszczyński i Grzegorz Gruchlik. Związek domagał się spotkania z ministrem edukacji, ponieważ narastające problemy oświaty wymagają pilnych rozstrzygnięć.
Kolejne spotkanie z szefem MEiN odbędzie się 30 listopada br.
W trakcie dzisiejszego spotkania Związek przekazał szefowi MEiN listę rekomendacji i postulatów m.in. płacowych i emerytalnych.
– Było to robocze spotkanie, rzeczowe. Było bardzo dużo tematów od płac, podstawę programową po sprawy emerytalne. Jaki będzie efekt tych rozmów pokażą kolejne spotkania. Najbliższe zaplanowane jest na 30 listopada br. To będzie rozmowa o płacach nauczycieli w kontekście 2023 roku oraz o możliwości powrotu do pracy nauczycieli przebywających na świadczeniu kompensacyjnym. Dzisiaj każdy przedstawił swoje racje. Związek nie odstępuje od kwestii, które są dla nas ważne – komentował tuż po spotkaniu prezes ZNP Sławomir Broniarz.
VIDEO z komentarzem po spotkaniu znajduje się na Facebookowym profilu ZNP:
https://www.facebook.com/znpedupl/videos/1787940434907666/
Podczas dzisiejszego spotkania prezes ZNP wyjaśnił także, że od początku w posiedzeniach i pracach Zespołu ds. statusu zawodowego nauczycieli – od czasu jego powołania przez minister Annę Zalewską – bierze udział wiceprezes ZG ZNP Krzysztof Baszczyński wraz z grupą związkowców – ekspertów wyłonioną przez Prezydium ZG ZNP.
Szczegółowe propozycje, rekomendacje i uwagi Związku Nauczycielstwa Polskiego złożone w formie pisemnej 9.11.2022:
1) rekomendacje Miasteczka edukacyjnego
2) postulaty płacowe ZNP:
>> realne poprawienie sytuacji materialnej nauczycieli poprzez powiązanie systemu wynagradzania nauczycieli ze średnim wynagrodzeniem w gospodarce narodowej oraz procedowanie obywatelskiego projektu ustawy ZNP w tej sprawie (znajdującego się w Sejmie RP);
>> finansowanie wynagrodzenia nauczycieli z budżetu państwa i procedowanie obywatelskiego projektu ZNP w tej sprawie, który jest w Sejmie;
>> wzrost wynagrodzeń pracowników niebędących nauczycielami;
>> wzrost wynagrodzeń nauczycieli na poziomie co najmniej 20 proc.;
3) negatywne stanowisko ZNP wobec projektu budżetu na oświatę.
Wysokość przyszłorocznej subwencji oświatowej nie zabezpiecza prawidłowej realizacji zadań edukacyjnych przez samorządy, a planowane nakłady na część oświatową nie spełniają postulatu ZNP dotyczącego co najmniej 20-procentowego wzrostu wynagrodzeń. Związek negatywnie opiniuje także zaproponowaną wysokość kwoty bazowej dla nauczycieli – 3981,55 zł. I występuje o jej zwiększenie do wysokości 4334,30 zł, to oznacza wzrost o 22,5 proc., co automatycznie zwiększy średnie stawki wynagrodzenia nauczycieli od stycznia 2023 r.
4) wnioski z raportu „Wynagrodzenia polskich nauczycieli”, przygotowanego przez ZNP we współpracy z Fundacją Naukową Evidence Institute.
Z raportu wynika, że stawki wynagrodzeń proponowane przez MEiN nie zatrzymają znaczącego spadku realnych płac nauczycieli. I tak np. utrzymanie wynagrodzeń w 2023 r. jedynie na poziomie tych po podwyżce z maja 2022 r. sprawiłoby, że w przyszłym roku wynagrodzenia nauczycieli byłyby realnie – po uwzględnieniu inflacji – o 10-12 proc. niższe niż w 2022.
Gdyby natomiast rząd przyjął propozycję ZNP podwyższenia pensji nauczycieli o 20 proc., to wówczas realny wzrost kształtowałby się w przedziale od 5 do 8 proc. Podwyżki na niższym poziomie spowodują spadek (!) realnych pensji nauczycielskich i zapewne pogłębią się także różnice w zarobkach nauczycieli oraz osób o podobnych kwalifikacjach pracujących w innych zawodach.
W raporcie wykazano, że wynagrodzenie początkujących nauczycieli w Polsce należy do najniższych w krajach Unii Europejskiej, jeśli chodzi o nauczycieli znajdujących się na początku kariery zawodowej. Porównania dokonano z uwzględnieniem siły nabywczej wynagrodzeń w poszczególnych krajach.
Wnioski są jednoznaczne – czynnik finansowy nie jest zachętą do pozostania w zawodzie, a wręcz skłania pedagogów do poszukiwania pracy poza oświatą. Znaczący spadek siły nabywczej pensji nauczycielskich, w związku z rosnącą inflacją, dodatkowo nasilił zjawisko odchodzenia nauczycieli z zawodu. Maleje również zainteresowanie młodych osób pracą w szkole, co ma związek z relatywnie niskimi płacami oraz atmosferą wokół zawodu nauczyciela.
5) sprawy emerytalne;
6) propozycja nowelizacji – Karty Nauczyciela w obszarze oceny pracy nauczycieli (zmiana delegacji ustawowej – wykreślenie kryteriów dokonywania oceny).
Kolejnym istotnym dla ZNP tematem są zagrożenia związane z nowelizacją ustawy – Prawo oświatowe, zwaną lex Czarnek 2.0. Związek ostrzega, że wejście w życie zapisów zawartych w tej nowelizacji doprowadzi do:
1) zmiany ustroju polskiego systemu oświaty i przywrócenia centralnego zarządzania oświatą, a także stopniowego pozbawiania szkół autonomii;
2) zatrudniania w publicznych przedszkolach osób niebędących nauczycielami do prowadzenia wszystkich zajęć, a nie jak dotychczas zajęć rozwijających zainteresowania, a tym samym do likwidacji Karty Nauczyciela w tych placówkach i zatrudniania na podstawie Kodeksu pracy;
3) zawieszania nauczycieli pełniących funkcję dyrektora szkoły – bez złożenia wniosku o wszczęcie postępowania dyscyplinarnego w sprawach „związanych z zagrożeniem bezpieczeństwa uczniów”
4) urzędowej kontroli działalności stowarzyszeń i innych organizacji w szkołach, a także – sformalizowania procedur, co spowoduje nie tylko ograniczenie wspierania systemu oświaty przez te podmioty, ale wręcz zablokuje ich działalność w szkole. W praktyce negatywna opinia kuratora oświaty oznaczać będzie zakaz prowadzenia działalności w szkole przez daną organizację, nawet w sytuacji, gdy program zajęć zostanie pozytywnie zaopiniowany przez radę szkoły i radę rodziców. Oznacza to, że opinia rady szkoły i rady rodziców stanie się opinią bezskuteczną i bezprzedmiotową, co stanowi ograniczenie dotychczasowych kompetencji tych organów.